poniedziałek, 6 stycznia 2014

Gdybym była Tobą - Lisa Renee Jones

Sara, nauczycielka języka angielskiego, w opuszczonym magazynie odnajduje pamiętnik nieznajomej kobiety. Nie może oprzeć się intrygującej lekturze i z zapartym tchem śledzi historię romansu tajemniczej Rebeki z anonimowym kochankiem – związku przepełnionego rozkoszą i osnutego mrocznymi tajemnicami.

Owładnięta obsesją Sara postanawia odkryć dalszy ciąg historii. Zanurza się w świat Rebeki – galerię sztuki, w której gra toczy się o wysoką stawkę. Poddaje się także magnetycznemu wpływowi dwóch mężczyzn. 

Który z nich uwiódł Rebekę swym władczym dotykiem i urzeczywistnił jej fantazje? Idąc śladami tajemniczej kobiety, a tym samym rozpoczynając śmiałą erotyczną eskapadę,nauczycielka chce spełnić własne ukryte pragnienia.


Z literaturą erotyczną nie mam wielkiego doświadczenia. Nie czytam ją za często, lecz zdarza się, że po taką pozycję sięgnę. Do książki ,,Gdybym była Tobą" bardzo mnie skusiły pozytywne recenzje. Pomyślałam sobie, że ta książka jest ciekawa i muszę się na nią skusić. Gdy zaczęłam ją czytać poczułam się rozczarowana. Książka nie była aż tak ciekawa jak sobie wyobrażałam, a nawet momentami nudziła. Jednak, zaraz po tym jak pojawiła się ta negatywna myśl na temat tej książki, nagle zaczęło się robić ciekawie. 

Gdy tylko akcja nabrała tempa i zaczęła mnie ciekawić nie potrafiłam się nie skusić na poznanie kolejnych stron i jeszcze kolejnych, póki nie doszłam do końca. W książce nie tylko znajdziemy sceny erotyczne, lecz także ludzkie uczucia, emocje. Trochę może i są one pokręcone, lecz powodują, że od tej książki nie potrafiłam się oderwać. Ani przez chwilę nie spodziewałam się, że książka ,,Gdybym była Tobą" aż tak mi się spodoba. O tym dowiedziałam się dopiero jak skończyłam ją czytać.  

Podczas czytania książki ,,Gdybym była Tobą" przez ciało czytelnika przechodzą dreszcze, przez głowę miliony pytań, a przed oczami kręci się niesamowita historia. Książka mnie oczarowała, na tyle, że zapomniałam już o nudnawym początku. Jednak mam jeden żal do autorki, jak mogła zakończyć pisanie książki w takim momencie? Jak ona mogła? To będzie istna tortura czekanie na tom kolejny by dowiedzieć się o dalszych wydarzeniach. Uprzedzam, więc lepiej nie kończcie czytać tej książki. Zostawcie sobie kilka stron na później. Moja ciekawość i niecierpliwość w tym przypadku tworzą dla mnie torturę. Każdy kto czuje się zainteresowany tą pozycją powinien po nią sięgnąć. Naprawdę warto. Polecam! 

Ocena 5,5/6

8 komentarzy:

  1. Po powieści erotyczne sięgam niezmiernie rzadko, większość z nich niestety skutecznie mnie odrzuca od tego gatunku

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytam książek erotycznych, może cię to zdziwi ale po prostu mi się nudzą. Niezwykła recenzja.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie, dziękuję, powieści erotycznych nie czytam. Ale cieszę się, że tobie książka się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z chęcią bym ją przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzadko sięgam po ten gatunek, szczególnie gdy to jakaś seria...

    OdpowiedzUsuń
  6. To prawda, że zakończenie to istna tortura. Nawet wydawnictwo jeszcze nie wie, kiedy będzie drugi tom a ja waruje jak głupia, bo bardzo mi się podobała ta powieść i chce już koniecznie poznać jej ciąg dalszy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Na Goodreads ta książka swego czasu robiła szał. Ja na razie nie mam ochoty na erotyki, więc odpuszczę, mimo wysokiej oceny.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaintrygowałaś mnie tą książką. Rzadko czytam erotyki, ale temu dam szansę :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!!